Pozbawić władzy i ukarać zbrodniarzy!

Pozbawić władzy i ukarać zbrodniarzy!

Pozbawić władzy i ukarać zbrodniarzy!

Głównym celem „plandemii” Covid jest doprowadzenie do „kontrolowanego zniszczenia naszego systemu politycznego i gospodarczego”, aby stworzyć całkowicie niedemokratyczny, dystopijny Nowy Porządek Świata, w którym ci na szczycie zachowają swoją władzę i bogactwo, podczas gdy reszta ludzkości zostaje zredukowana do pozycji chłopów pańszczyźnianych.

Ponad 200 tys. nadmiarowych zgonów z powodu błędnej (na pytanie czy świadomie i celowo błędnej winien odpowiedzieć sąd, a może nawet trybunał wzorowany na norymberskim) polityki antykowidowej, zatrzymanie gospodarki skutkujące wielkim kryzysem i niebotycznym wzrostem kosztów utrzymania, wzrost zaburzeń psychicznych zarówno u dzieci i młodzieży, jak dorosłych. Ponadto wprowadzenie terroru psychicznego, rozbijanie społeczeństwa poprzez napuszczanie jednych grup na drugie, prowokowanie do agresji między ludźmi, (ci, co nie noszą masek, winni być traktowani jak infamisi, stwierdził publicznie rzecznik Ministerstwa Zdrowia), wydobywanie z nich najbrutalniejszych instynktów przetrwania.

W grudniu 2021 r. zespół kierowany przez niemieckiego prawnika Reinera Fuellmicha, jednego z najpotężniejszych prawników w Europie, wszczął przygotowania do największego w historii pozwu sądowego pod nazwą „Norymberga 2” przeciwko WHO i Grupie Davos za zbrodnie przeciwko ludzkości.

O drugą wiosnę ludów

Próby wprowadzania apartheidu sanitarnego przez urzędników i „ekspertów”, w tym z tytułami akademickimi, kłamstwa odnośnie do „pełnej skuteczności” i „całkowicie bezpiecznej” szczepionki. I last but not least – jawne, wręcz ostentacyjne, łamanie konstytucji przez premiera, ministra zdrowia, jak też funkcjonariuszy policji i innych urzędników państwowych, i to w tak istotnym jej segmencie jak ochrona praw i wolności. To tylko kilka powodów, dla których nie wolno nam, polskim obywatelom, zapomnieć o ostatnich dwu latach; należy ukarać tych, którzy popełnili zbrodnię na narodzie polskim i działali w sposób ewidentny wbrew jego interesom.


Przy okazji należałoby odpowiedzieć na pytanie – w czyim, oprócz swojego, interesie działali (i działają nadal, wszak „pandemia” nie została odwołana) rządzący? Dlaczego ani sejm, ani senat, ani rzecznik praw obywatelskich, ani rzecznik praw pacjenta, ani pan prezydent – nie powiedzieli basta gwałcicielom naszych praw i naszej godności. Mało tego – gorliwie asystowali przy kolejnych bezprawnych poczynaniach. Jeszcze na wiele innych pytań trzeba będzie odpowiedzieć, ale zacząć należy właśnie od tych.

Gavin Morgan: „Używanie strachu jako środka kontroli nie jest moralne. Wzniecanie strachu to cecha totalitaryzmu. To nie jest etyczne i nie powinno być stosowane przez żaden współczesny rząd”.


Problem z niegodziwą władzą mamy nie tylko my. To oczywiście żadne pocieszenie, ale wielce wymowne; przekaz jest wyraźny – bez drugiej, w ciągu ostatnich dwustu lat, wiosny ludów nie obędzie się. W przeciwnym razie gnić będziemy pod butem neofeudałów, a ich pachołkowie, rządy poszczególnych krajów, gnębić nas będą kolejnymi rozporządzeniami, obostrzeniami, sytuacjami wyjątkowymi. Strachem przed kowidem, klimatem, powietrzem, wodą, ziemią. Strachem przed życiem.

Jak siać strach

„Naukowcy przyznają, że strach wywołany w celu kontrolowania zachowań w kryzysie Covid był «totalitarny»”, głosił tytuł artykułu umieszczonego w połowie maja w „The Telegraph”. Natomiast w podtytule czytamy: „Członkowie Zespołu ds. Zachowań podczas Pandemii Grypy (SPI-B) wyrażają ubolewanie z powodu «nieetycznych» metod”. SPI-B jest jednym z podkomitetów, które doradzają Naukowej Grupie Doradczej ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (Sage), kierowanej przez sir Patricka Vallance’a, głównego doradcę naukowego rządu.


Gordon Rayner, współpracownik „The Telegraph”, pisał, że naukowcy z Zespołu, który zachęcał rząd Borisa Johnsona do wykorzystywania strachu w celu kontrolowania i kształtowania zachowania ludzi, przyznali, że ich praca była „nieetyczna” i „totalitarna”.


Zespół SPI-B radził na początku amoku kowidowego, że ministrowie muszą zwiększyć „postrzegany poziom zagrożenia osobistego” ze strony Covid-19, ponieważ „znaczna liczba osób nadal nie czuje się osobiście wystarczająco zagrożona”. Jeśli propaganda kowidowa ma być skuteczna, należy za pomocą wszystkich dostępnych władzom metod sprawić, aby każdy czuł się osobiście zagrożony i postrzegał innych jako zagrożenie. Zwłaszcza tych, którzy nie podporządkują się rozporządzeniom ministerstwa zdrowia i premiera. W tym momencie stwierdzenie członków SPI-B, że należy całą operację przeprowadzać ostrożnie, „aby nie wyzwolić agresji społecznej i nie uruchomić mechanizmu kozła ofiarnego” – a jest to uwagą, którą umieścili w zestawie porad dla rządu – brzmi jak nic nieznaczący humanitarny ozdobnik, swoiste alibi dla doradców z SPI-B, gdyby propaganda panicznego lęku sprowokowała falę agresywnych zachowań, a nawet pogromy. Twórcy tego propagandowego majstersztyku, należy to przyznać autorom, wiedzieli, po jak cienkiej linie stąpają. A ściślej – stąpać będzie rząd, stosując się do wypracowanej przez nich metody wzięcia ludzi za twarz.


Gavin Morgan, psycholog z Zespołu, powiedział: „Oczywiście używanie strachu jako środka kontroli nie jest moralne. Wzniecanie strachu to cecha totalitaryzmu. To nie jest etyczne i nie powinno być stosowane przez żaden współczesny rząd. Z natury jestem osobą optymistyczną, ale wszystko to dało mi bardziej pesymistyczny pogląd na ludzi”.


Z kolei inny z naukowców zaangażowany w prace SPI-B powiedział: „W marcu [2020 r.] rząd bardzo martwił się o przestrzeganie przepisów i sądził, że ludzie nie będą chcieli lockdownów. Dlatego uznano, że strach jest potrzebny, aby zachęcić do przestrzegania prawa, i podjęto decyzje o tym, jak nakręcić spiralę lęku. Sposób, w jaki wykorzystaliśmy strach, jest dystopijny”.


„Macherzy z naukowymi tytułami, mieniący się psychologami, dobroczyńcami rodzaju ludzkiego, wykorzystali stereotypową «wiedzę» ludzi o epidemii, najczęściej czerpaną z filmów fabularnych na temat czarnej śmierci, hiszpanki bądź z dystopijnych obrazów o pandemii przyszłości, aby na tej pokrętnej bazie nakręcać psychozę strachu. Czy było to przestępstwo? Zapewne. Czy ktoś za to odpowie? Wątpliwe”, pisałem w czerwcu ubiegłego roku w „Warszawskiej Gazecie”.

Douglas Brodie pisze do parlamentu

Douglas Brodie jest prawnikiem posiadającym tytuł licencjacki Uniwersytetu w Glasgow „i nienawidzi bycia branym za głupca przez polityków”, czytamy na portalu The Ekspose . W piśmie z początków lipca do Komitetu 1922 r. (Komitet 1922 – parlamentarna frakcja brytyjskiej Partii Konserwatywnej, która stanowi reprezentację wyłącznie jej szeregowych posłów), opisuje zbrodnie przeciwko ludzkości popełnione przez Borisa Johnsona oraz osoby kandydujące na stanowisko po nim, kłamstwa, propagandę, katastrofalne cele „zera netto”, ustawy przeforsowane przez parlament. Pismo mówi też o tym, że narracja o „bezpiecznej i skutecznej szczepionce” rozpada się.

Douglas Brodie: „To przygnębiające, że [Boris Johnson] został usunięty pod pretekstem ciekawostek z telenoweli. Natomiast nie wspomniano ani jednego słowa, że został oskarżony o zbrodnie przeciwko ludzkości przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym w Hadze”.


Przypomnijmy, czym jest „zero netto”. Opublikowany w kwietniu raport Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC) stawia sprawę jasno: „globalna temperatura ustabilizuje się, gdy emisja dwutlenku węgla osiągnie zero netto”. Stąd konieczność zmniejszenia emisji globalnej gazów cieplarnianych do 2030 r. o 43 proc. W tym samym czasie należałoby również zmniejszyć emisję metanu o około jedną trzecią. W praktyce oznaczać to będzie zwiększenie wydatków gospodarstw domowych na energię oraz przechodzenie na dania jarskie, zresztą też coraz droższe. Dla „dobra planety” rozpoczniemy proces wyniszczania populacji. Przetrwają tylko najsilniejsi, czyli przyspawani do koryta. Tak u nas, jak na całym świecie.


Brodie napisał o wydarzeniach, faktach i opiniach, dobrze znanych – ale nienagłaśnianych przez skorumpowane, przekupione przez Billa Gatesa media korporacyjne – na temat kryminalnych nadużyć rządów wobec ogółu społeczeństwa.


Jak wiemy, Boris Johnson podał się do dymisji 7 lipca. Jednak nie bezprawie dokonane pod pozorem walki z „pandemią” było przyczyną rezygnacji z urzędu, ale cały szereg spraw, w porównaniu z tym, co działo się w latach 2020-2022, drugorzędnych. Tak bardzo, że np. rząd „dobrej zmiany” nawet nie pomyślałby o tym, aby z tak „błahych” powodów zrezygnować z „misji”.


Douglas Brodie tak komentuje fakt dymisji Johnsona w liście do parlamentarzystów: „To przygnębiające, że [Boris Johnson] został usunięty pod pretekstem ciekawostek z telenoweli. Natomiast nie wspomniano ani jednego słowa, że został oskarżony o zbrodnie przeciwko ludzkości przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym w Hadze wraz z Mattem Hancockiem, Sajidem Javidem, Chrisem Whittym, June Raine (z Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych – MHRA) i innymi ludźmi odpowiedzialnymi za politykę kowidową. Żaden polityk Westminster nie wypowiedział się przeciwko ordynarnemu globalistycznemu spiskowi i zbrodniom przeciwko ludzkości popełnianym przez trwającą, ewoluującą «pandemię» Covid-19 i «Wielki reset» WEF”.

Premiera posadzić, system zmienić

Odejście Borisa Johnsona niczego nie zmieni, uważa Brodie. Wszak wszyscy politycy popierali politykę premiera w sprawie „pandemii” – i ci z prawa, i z lewa. Czyli zupełnie tak jak u nas, w Polsce, chciałoby się powiedzieć. „Martwię się, że następca Johnsona może być jeszcze bardziej niedemokratycznym globalistą, fanatykiem WEF, takim jak Rishi Sunak lub Jeremy Hunt”.


Jasnym światłem na liście kandydatów do władzy, po odejściu dotychczasowego gabinetu, jest nowy sekretarz zdrowia Steve Barclay, który nie ma wyraźnych powiązań z WEF. „Dostarczono mu już list od 100 ekspertów w dziedzinie zdrowia wzywający do wstrzymania szczepień przeciwko Covid zdrowych dzieci w oczekiwaniu na dokładną ocenę bezpieczeństwa. Czy porzuci bezsensowny i niebezpieczny program szczepień?”, pyta Brodie.


Na Twitterze z 20 lipca Steve Barclay napisał coś, co słabo potwierdza nadzieje Brodiego: „Niesamowita wiadomość, że podaliśmy 150 MILIONÓW szczepionek Covid w całej Wielkiej Brytanii. Ogromne podziękowania dla wszystkich wolontariuszy i NHS, którzy to umożliwili. Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, nigdy nie jest za późno na zgłoszenie się po szczepionkę”. Wśród odpowiedzi użytkowników Twittera na optymizm urzędniczy znalazła się taka: „Niemcy – Agencja Zdrowia donosi o ciężkich reakcjach niepożądanych 1-5000 strzałów… czy umiesz liczyć?”.

Gordon Rayner, współpracownik „The Telegraph”, pisał, że naukowcy z Zespołu, który zachęcał rząd Borisa Johnsona do wykorzystywania strachu w celu kontrolowania i kształtowania zachowania ludzi, przyznali, że ich praca była „nieetyczna” i „totalitarna”.

Zbrodnia wykorzystania

Jesteśmy kryminalnie wykorzystywani przez naszą zdradziecką klasę polityczną, która prowadzi „ukrytą na widoku” globalnie koordynowaną „plandemię” dla swoich coraz mniej skrywanych celów, stwierdza Douglas Brodie. „Widzę też, że większość ogółu społeczeństwa nawet nie zdaje sobie z tego sprawy, ponieważ została podświadomie zahipnotyzowana”. Hipnotyzerami są politycy i media głównego nurtu: „nasi bezczelni, wyrachowani politycy cały czas kłamią, a ponieważ większość ludzi polega na «mediach głównego nurtu», stąd nawet nie zdaje sobie sprawy, jak bardzo zafałszowane są podawane przez mainstream informacje”. Jedyną dobrą rzeczą w kowidzie jest to, że „plandemia” ujawniła złe maltuzjańskie plany depopulacji stojące za szaleństwem „zero netto emisji CO2”. Niedawno stacja telewizyjna Sky News Australia pokazała, jak „pożyteczni idioci”, politycy-marionetki WEF na całym świecie, spowodowali katastrofalny kryzys energetyczny powodujący olbrzymi wzrost rachunków za energię.


„Oszustwo związane ze zmianą klimatu ma wreszcie sens, gdy zaakceptujesz, że nie ma on nic wspólnego z klimatem, a wszystko ma coś wspólnego z ponadrządowym maltuzjańskim programem deindustrializacji i wyludnienia”. I że oba zjawiska: klimatyczne i kowidowe to pomysł tych samych ludzi dla osiągnięcia tych samych celów, wspomnianej depopulacji i deindustrializacji. „Reiner Fuellmich i jego koledzy wykonali świetną robotę, łącząc wszystkie kropki, aby odsłonić tę rzeczywistość”.


Dr Reiner Füllmich przygotowuje pozew zbiorowy przeciw WHO, CDC oraz grupie z Davos. W listopadzie 2021 r. prawnik udzielił wywiadu Grzegorzowi Płaczkowi, polskiemu blogerowi zaangażowanemu w walkę z fałszywą pandemią. Wywiad został usunięty z YouTube „z powodu naruszenia wytycznych dla YouTube”!


W grudniu 2021 r. zespół kierowany przez niemieckiego prawnika Reinera Fuellmicha, jednego z najpotężniejszych prawników w Europie, wszczął przygotowania do największego w historii pozwu sądowego pod nazwą „Norymberga 2” przeciwko WHO (Światowej Organizacji Zdrowia) i Grupie Davos (Światowe Forum Ekonomiczne kierowane przez ponad 80-letniego Klausa Schwaba) za zbrodnie przeciwko ludzkości.


Fuellmich i jego zespół zebrali tysiące dowodów naukowych wykazujących całkowitą niewiarygodność testów PCR i stojące za nimi oszustwo. Fuellmich mówił o szczepionkach, stwierdzając, że „nie mają one nic wspólnego ze szczepieniami, ale są częścią eksperymentów genetycznych”. Oprócz błędnych testów i fałszywych aktów zgonu przygotowanych przez skorumpowany personel medyczny sama „eksperymentalna” szczepionka narusza Artykuł 32. Konwencji Genewskiej.

Jasnym światłem na liście kandydatów do władzy jest nowy sekretarz zdrowia Steve Barclay. „Dostarczono mu już list od 100 ekspertów w dziedzinie zdrowia wzywający do wstrzymania szczepień przeciwko Covid zdrowych dzieci w oczekiwaniu na dokładną ocenę bezpieczeństwa”.

Walka z wirusem, walka z gazem

Do polityki pandemicznej dochodzi wspomniana walka o „zero netto CO2”. Grozi to zapaścią rolnictwa na całym świecie, a co za tym idzie galopującym wzrostem cen żywności. W ten sposób wzrośnie poziom niedożywienia i głodu w najuboższych częściach świata. Irlandii Północnej grozi utrata miliona sztuk bydła i owiec, aby spełnić obłąkańcze cele „zero netto”. Rolnicy i ich zwolennicy na całym świecie rozpoczęli ostatnio masowe protesty przeciwko narzucanemu im szaleństwu. Holenderski rząd jest szczególnie despotyczny i wydaje się być szczęśliwy, że może zniszczyć status Holandii jako jednego z największych eksporterów żywności na świecie. Władze tego kraju chcą oczyścić ogromne połacie pól uprawnych, aby zrobić miejsce dla inspirowanego przez WEF gigantycznego inteligentnego miasta. Trudeau planuje zdziesiątkować kanadyjskie rolnictwo pod tym samym pretekstem. Nie trzeba dodawać, że wiadomości o tych protestach zostały w większości stłumione przez skorumpowane media głównego nurtu, podobnie jak tłumiły informacje o wcześniejszych protestach przeciwko polityce „pandemicznej”.

Justin Trudeau


Protesty rozlewają się na cały świat, pisze Douglas Brodie i wymienia niektóre z krajów objętych demonstracjami przeciwników polityki „zero netto” – pracowników rolnych i właścicieli gospodarstw: Holandia, Niemcy, Polska, Włochy, Bałkany, Albania, Argentyna, Kenia i Sri Lanka. „Jest to wyraźny dowód na globalną koordynację «Wielkiego Resetu», która powoduje celowe niedobory żywności. Władze USA są zajęte podsycaniem kryzysu: Biden sprzedał Chinom awaryjne rezerwy ropy naftowej, podczas gdy Kalifornia chce pozbawić pracy 70 tys. kierowców ciężarówek.

Przygotowania do dokręcenia śruby

Tymczasem parlament brytyjski przyjmuje bezprawne ustawy mające na celu wprowadzenie ścisłej kontroli nad obywatelami; jak też indoktrynowania ich i karania. Brytania ewoluuje w stronę państwa faszystowskiego. Pojawiły się już takie zapisy prawne jak m.in. „Ustawa o bezpieczeństwie w Internecie” czy „Ustawa o bezpieczeństwie narodowym”.


Głównym celem „plandemii” Covid jest doprowadzenie do „kontrolowanego zniszczenia naszego systemu politycznego i gospodarczego”, aby stworzyć całkowicie niedemokratyczny, dystopijny Nowy Porządek Świata, w którym ci na szczycie zachowają swoją władzę i bogactwo, podczas gdy reszta ludzkości zostaje zredukowana do pozycji chłopów pańszczyźnianych. „Obawiam się, że globalny establishment zintensyfikuje swoją tyranię, ponieważ jest przerażony, że my, zdecydowana większość, powstaniemy przeciwko nim, mikroskopijnej mniejszości”, pisze Brodie.

Obudź się, zanim będzie za późno!